Netflix, jak telewizja
Najpopularniejsza platforma streamingowa wideo przygotowuje nową usługę nazwaną Netflix Direct.
Od jakiegoś czasu usługa ta jest testowana przez francuskich użytkowników. Na to wygląda, że odniosła dość spory sukces, bo platforma chce wprowadzić ją globalnie.
Zapytacie zapewne, czym jest w ogóle ta usługa? W skrócie. Netflix Direct to taka telewizja i w aplikacji będziemy mogli oglądać filmy czy seriale w narzuconej przez Netflix godzinie czy porze. Usługa ta będzie darmowa, a przynajmniej na razie, bo wydaje mi się, że Netflix szykuje dla nas niemałe zmiany. Już w niektórych krajach zostały wprowadzone podwyżki abonamentu. Może Netflix chce jeszcze zwiększyć swoje dochody lub zminimalizować straty ze współdzielenia kont i szykuje nam się kolejna podwyżka za podstawowe pakiety i chce wprowadzić taką hybrydę za mniejszą kwotę. Wszak w sieci pojawiły się także plotki mówiące, że kombinowano coś z reklamami. Wszystko na to wskazuje, że Netflix szuka dodatkowego źródła dochodu, wszak wszystko do około drożeje.
Komentarze
Prześlij komentarz