DualSense - Pad do PS5, jak długo trzyma bateria?
Jeśli ktoś z was uważnie śledzić moje poczynania na social mediach, to wie, że jakiś czas temu kupiłem wymarzone PlayStation 5. Na moim blogu możecie znaleźć obszerny artykuł z pierwszych wrażeń użytkowania next-gena Sony. Serdecznie zachęcam się z nim zapoznać.
A teraz chciałbym się z wami podzielić pewną rzeczą. Zapewne każdy z was jest ciekawy ile nowy pad do PS5 wytrzymuje na jednym naładowaniu? W sieci pewnie można znaleźć mnóstwo o tym informacji, ale nie zaszkodzi poznać także i moją opinię na ten temat. I nie będę ściemniał. DualSense wytrzymuje zauważalnie znacznie krócej na jednym naładowaniu niż pad do PS4. Sytuacja z padem od PlayStation 5 jest o tyle trudna, że niektóre gry maksymalnie używają wszystkich bajerów nowego kontrolera. I grając w Ratchet and Clank: Rift Apart, bateria znika w mgnieniu oka. Nie mierzyłem dokładnie czasu, ale wydaje mi się, że po upływie 2,5-3 godzin zostaje już tylko jedna kreska na ikonie statusu baterii. Po upływie 4-5 godzin pad całkowicie się rozładowuje. Ktoś może stwierdzić, że to bardzo krótko i po części się z tym zgodzę, ale jeśli ktoś grał w nowego Ratcheta, ten zrozumie, że to i tak niezły wynik. W tytule tym, pad po prostu wariuje. Wibruje non stop z przeróżną intensywnością. Spusty adaptacyjne wywierają opór. No istna orgia dla zmysłu dotyku dla naszych rąk.
Zapewne, gdy dany tytuł, tak intensywnie nie wykorzystuje nowych funkcji DualSensa, wynik będzie lepszy, ale na jakieś spektakularne czasy bym nie liczył, bo nawet FIFA wykorzystuje adaptacyjne triggery.
Komentarze
Prześlij komentarz