Reklama


Lust from Beyond- data premiery i gameplay

 


Lust from Beyond, to gra polskiego studia Movie Games i zawsze twierdziłem, że trzeba być patriotą i wspierać nasze rodzime produkcje, ale mam dosyć już tych chodzonych przygodówek z scary jumperami i ohydnymi lokacjami. 

Po sukcesie jaki odniosło Bloober Team ze swoim Layers of Fear, pojawiło się mnóstwo podobnych tytułów. Między innymi polskie Agony i to była prawdziwa agonia gdy grało się w ten tytuł. Mamy także polskie Scorn, które będzie miało dopiero swoją premierę, ale już po samych zwiastunach nie wróżę tej grze sukcesu. I teraz Lust from Beyond, które ma być horrorem przesiąkniętym erotyzmem i chyba ten tytuł na tej kontrowersji chce wzbudzić pewne zainteresowanie sobą i liczy, że przedstawienie sexu w grze, przyciągnie jakiś młodocianych graczy i kupią ten tytuł. Choć gra dostała kategorię wiekową 18+, to raczej poważnego starszego gracza nie przyciągnie do siebie. Strasznie drewniana animacja. Ręka głównego bohatera kołysze się jak jakieś mechaniczne ramię. Rozmowa telefoniczna z jakąś panią przypomina taniego pornola. I jeszcze do tego nasz bohater trzyma smartfona podczas rozmowy w jakiejś dziwnej pozycji. Strasznie puste lokacje. Nie ma w nich żadnej żywej duszy. A dizajn niektórych lokacji jest strasznie podobny do wyżej wymienionych Agony czy Scorn. Strasznie obrzydliwy. Ktoś może powiedzieć, że przypomina dzieła Hansa Rudolfa Gigera i po części mogę z tym się zgodzić, ale w najtańszym kiczowatym wydaniu. Może wspomnę jeszcze o fabule, która także nie zapowiada się jakoś ciekawie i jest strasznie ograna. W grze wcielamy się w niejakiego Victora, który jest nękany przez tajemnicze wizje. Aby zrozumieć je, nasz bohater przyłącza się do jakiegoś kultu religijnego czy sekty. I to na tyle. Gra wygląda strasznie przeciętnie, a wręcz bardzo słabo. Swoją premierę będzie mieć już 25 lutego na platformie Steam. 




Komentarze

  1. Ale pocisnąłeś tak grze. Fajnie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bo ta gra słaba jest. Wiem, że gry nie powinno oceniać się zanim się w nią nie zagra, ale są także tytuły, w które nie trzeba zagrać, aby wiedzieć, że to crap.

      Usuń

Prześlij komentarz

Reklama

Popularne posty