Reklama


Brak dostępności konsol na premierę

Wszystko na to wskazuje, że problem z dostępnością konsol nowej generacji to już fakt. 


Problem jest dwuskładnikowy. Zamknięcie sklepów z elektroniką w galeriach, a może nawet zamknięcie wolno stojących. I bardziej poważny, brak wystarczającej ilości konsol na premierę. I tu największy problem ma Sony. Bo zainteresowanie PlayStation 5 jest tak ogromne, że najzwyczajniej podobno ich zabraknie na premierę. A przynajmniej w Japonii. Sony już o tym poinformowało graczy. A jeśli tam zabrakło konsol, to w naszym kraju nie będzie lepiej, bo pewnie dostaliśmy o wiele mniej konsol niż w kraju kwitnącej wiśni. 


Problem także będą mieć klienci, którzy już zakupili sprzęt, bo zamknięcie sklepów stworzy problem przy odbiorze osobistym. Tę opcję wybrało sporo graczy. Sklepy będą musiały dość szybko zorganizować wysyłki kurierskie lub jakieś punkty odbioru.

 

Microsoft wydało już w tym temacie oświadczenie, które ma na celu uspokoić fanów tej marki, ale wynika z niego, że największą odpowiedzialność w temacie dostarczenia Xboxów będą miały sklepy, które jeśli nie poradzą sobie z nim to najbardziej oberwą od wkurzonych graczy, którzy mogą hurtowo anulować swoje zamówienia. 

Jak widzicie problem staje się dość poważny. My jako klienci nie dostaniemy naszych konsol, a Sony i Microsoft może mieć wyjątkowo słaby start w nowej generacji. 



Komentarze

Reklama

Popularne posty