Plotki ploteczki. Podobno PS5 będzie mierzyć nasz puls i analizował wydzielinę potu.

Plotki ploteczki. Podobno PS5 będzie mierzyć nasz puls i analizował wydzielinę potu. Brakuje do tego zestawu badanie moczu 😉

Nie wiem na ile ta informacja jest prawdziwa i rzetelna, ale coraz bardziej dziwaczne pomysły wypływają z czeluści internetów. Chce wreszcie rzetelne informacje od Sony na temat PS5, a nie jakieś spekulacje, plotki czy ewidentnie fejki. Oby już niebawem japoński gigant przerwał zmowę milczenia i pokazał konsolę światu i przedstawił jakieś konkrety, a nie tylko marketingowe gadki. 
Microsoft podrzuca jakieś tam informację o swojej nowej konsoli. Nie są to także jakieś konkrety, ale coś tam się dzieje w tym temacie. 

Ale wróćmy do tematu newsa. Podobno pad będzie nam mierzył puls i np. grając w horror, gdy podskoczy nam ciśnienie na jakiejś tam strasznej scenie, pad wyśle informację do PS5, a kamerka (jak ją będziemy mieli)  zrobi nam zdjęcia, gdy mamy głupią wystraszoną minę. Czy nie jest idiotyczny pomysł? Miałbym wiele innych konceptów na wykorzystanie takiej mechaniki. Choć nie wiem, czy jestem podczas grania tak bardzo podekscytowany, aby moje tętno podskoczyło znacznie, ale jeśli tak byłoby, to w wielu grach, horrorach survivalowych, przeciwnicy mogliby nas właśnie wykrywać na podstawie naszego strachu (podwyższonego tętna). To byłoby ciekawsze rozwiązanie tego patentu niż zrobienie zdjęcia, gdy mamy głupią minę. Ok, koniec tego gdybania. Patent ten może być fejkiem lub nawet jeśli ktoś z Sony myśli nad tym poważnie, to może nigdy nie być wprowadzony w życie.