Reklama


Garść newsów

Dawno nie było żadnego artykułu ode mnie. Ok, dawno nie było żadnego w ogóle artykułu, a więc czas nadrobić trochę zaległości. 


Zaczniemy od waszego ulubionego tematu, czyli gier na czasową wyłączność na platformie Epic Games. Platforma ta nadal nie zwalnia i szykuje dla nas kolejne gry z pod szyldu “tylko w Epic Games”. Borderlands 3 i Anno 1800 będą przez jakiś czas dostępne na Epic Games omijając szerokim łukiem Steam. Znacie chyba moją opinię na ten temat i wiecie, że mi to zwisa i powiewa jaki launcher będę musiał uruchomić aby zagrać w grę która mnie interesuje. Ale wiem, że dla niektórych z was, jest to jak cios w potylicę i ujma na honorze. I pewnie już szykujcie widły i pochodnie. I tym optymistycznym akcentem przejdźmy do kolejnego newsa. 



Twórcy No Man's Sky pracują nad nowym, wielkim i ambitnym projektem. Chyba już gdzieś to słyszeliśmy? Nie będąc zanadto złośliwym, powiem tylko tyle, że jakoś im nie wierzę. Choć No Man's Sky po wielu, wielu, wielu aktualizacjach, jakoś względnie wygląda, to i tak uważam, że nie można wierzyć w zapewnienia tego studia. Wole dmuchać na zimne niż znowu się sparzyć. 
W sieci pojawił się 15 minutowy filmik z rozgrywką z gry Darkborn kilkuosobowej ekipy The Outsiders. W grze wcielamy się w potwora, w rasę, która ma się ku wymarciu. Kilka minut filmu dokładnie wyjaśnia dlaczego tak się mają sprawy, a nie inaczej. W skrócie. Ohydni ludzie wybijają prawdopodobnie całą rodzinę naszego stwora. Jak łatwo się domyślić naszym zadaniem będzie zemścić się na gatunku ludzkim za tą okrutną zbrodnię, a co najważniejsze będziemy musieli przetrwać. Rozpoczynamy naszą zabawę jako mały bezbronny (no może prawie bezbronny) potworek, a z czasem wyrośniemy na prawdziwą bestię. Ogólne założenie jest ok. Ale mam pewne wątpliwości co do samej walki. I szkoda, że są małe szanse na jakieś głębsze przemyślenia i dojrzałą fabułę. Ale mogę się mylić. Niestety nie wiemy kiedy gra będzie mieć swoją premierę, ale prawdopodobnie pojawi się na blaszaki i konsole. 



Pewnie już czytaliście lub słyszeliście w jakich bólach tworzony był Anthem? Jeśli nie, to tak w skrócie. Gra tworzona była raptem jakieś maks 12 miesięcy, a nie 6 lat jakby na to wskazywały pierwsze zapowiedzi gry. Demo gry pokazane na E3 było specjalnie przygotowane na tę imprezę  i nie miało zbyt wiele wspólnego z grą. Pierwsze założenia były takie, że Anthem będzie czymś pomiędzy survivalem,  a sandboksem z otwartym światem, ale wiemy jak skończył i został lootshuterem. Silnik gry od DICE, który im narzuciło EA, sprawiał ogromne kłopoty twórcom i w wielu kwestiach nie poradzili sobie, co widać po wielu bugach. I ogólnie zawirowania w firmie sprawiły, że Anthem wygląda jak wygląda. Jeśli interesują Was szczegóły? Zapraszam kliknąć tu lub tutaj. Niestety BioWare nękają problemy wewnątrz studia, co może mieć negatywny wpływ na ich kolejne projekty. Między innymi Dragon Age 4. 
A teraz trochę informacji finansowych. Nie będziemy wnikać w większe szczegóły abym was nie zanudził. I, Techland świetnie poradził sobie w 2018 roku i finansowo radzi sobie całkiem nieźle. CD Projekt nadal zarabia spore pieniądze na Wiedźminie 3, ale za to GOG sobie radzi nie najlepiej. Spór między Sapkowskim, a wydawcą nadal nie został rozwiązany, czyli może oznaczać to, że autor książek nadal chce sporej gotówki za Geralta, której nie chce dać mu CD Projekt. 
A teraz coś dla posiadaczy konsol Sony, którzy korzystają ze sklepu PS Store. Sony nareszcie i wreszcie pozwoli na zwrot zakupionych gier. Niestety regulamin zwrotów jest dość bym powiedział, restrykcyjny. I by zwrócić grę, trzeba na przykład jej w ogóle nie pobrać, a zwrotu zażądać do 14 dni od zakupu.      
I to jak na razie na tyle. Myślę, że jak na tak długą nieaktywność i tak sporo napisałem. 
Pozdrawiam Was serdecznie. 


Komentarze

Reklama

Popularne posty