Reklama


PlayStation VR bez kabli

Samsung patentuje telewizor bez kabli. Tak, tak nawet bez tego zasilającego. A Sony patentuje gogle VR… tak zgadliście, bez kabli. 


Mój stosunek do wirtualnej rzeczywistości nadal się nie zmienił i uważam, że jest to zabawa na kilka dni i bardziej dla szpanu przed kumplami niż coś, co będziecie wykorzystywać podczas codziennego grania. 
Ale nowy patent Sony zbliża tę zabawkę do coraz bardziej użytecznego gadżetu dla gracza. Co może najbardziej wkurzać w goglach VR? No oczywiście, że pałętające się dookoła kable. Nowy wynalazek Sony może wreszcie zakończyć erę kabli w VR. I z tego powodu jestem niezmiernie szczęśliwy i jeśli gogle pojawią się w rozsądnej cenie, to może się na nie skuszę i zagram w VR na mojej przyszłej PS5. 




Komentarze

Reklama

Popularne posty