Genesis Thor 300 TKL, ładny, tani, ale czy dobry?
Miesiąc temu kupiłem klawiaturę Thor 300 od Genesis z czerwonymi switchami w wersji turniejowej, bez numpada. Trochę się obawiałem o jakość wykonania i wytrzymałość, ale póki co jestem pozytywnie zaskoczony.
Wygląd, wykonanie i ergonomia
Klawiatura prezentuje się ładnie, estetycznie i nowocześnie. Brak zbędnych boków powoduje, że klawiatura jest bardzo kompaktowa i stanowi idealne rozwiązanie dla osób, które mają mało miejsca na biurku. Obudowa Thor'a jest wykonana z ładnie wyglądającego aluminium, kabel jest w oplocie, a USB jest pozłacane. Na podstawie znajdziemy nóżki i organizer kabla.
Przełączniki
Zastosowane switche Outemu Red działają bez zarzutów. Oczywiście nie mają aż tak wyraźnego kliku jak Cherry MX, jednak jest on przyjemny i jednocześnie nie budzi całego domu. Oczywiście osoby grające na wysokim poziomie powiedzą, że niemieckie przełączniki są dokładniejsze, ale jak dla mnie Outemu Red'y wystarczają. Problematyczne jest tylko to, że są zbyt czułe i czasami można nacisnąć jakiś klawisz przypadkowo.
Podświetlenie
Kolor podświetlenia zależy od zastosowanych przełączników. Jeśli są to Red'y to klawiatura świeci na biało, a w przypadku Blue jest to kolor zielony. Możemy wybierać spośród 10 trybów podświetlenia, mamy też dostępne tryby dedykowane pod konkretne gry m.in. COD, LOL, NBA, a także dwa tryby użytkownika. Jednak od początku używam tylko najzwyklejszego podświetlenia, bo lubię mieć wszystko podświetlone.
Podsumowanie
Jestem bardzo zadowolony zakupu, mimo niskiej ceny wszystko jest wykonane z materiałów dobrej jakości i nie można mówić o jakichś niedoróbkach. Poza tym w tej cenie, ok. 160 zł, ciężko znaleźć jakąś konkurencje dla Thor'a 300. Z Genesisem może się mierzyć tylko Modecom Volcano Lanparty. Podsumowując, jeżeli nie potrzebujecie numpad'a i szukacie taniej klawiatury to Genesis Thor 300 TLK powinien spełnić wasze oczekiwania.
Klawiatura prezentuje się ładnie, estetycznie i nowocześnie. Brak zbędnych boków powoduje, że klawiatura jest bardzo kompaktowa i stanowi idealne rozwiązanie dla osób, które mają mało miejsca na biurku. Obudowa Thor'a jest wykonana z ładnie wyglądającego aluminium, kabel jest w oplocie, a USB jest pozłacane. Na podstawie znajdziemy nóżki i organizer kabla.
Przełączniki
Zastosowane switche Outemu Red działają bez zarzutów. Oczywiście nie mają aż tak wyraźnego kliku jak Cherry MX, jednak jest on przyjemny i jednocześnie nie budzi całego domu. Oczywiście osoby grające na wysokim poziomie powiedzą, że niemieckie przełączniki są dokładniejsze, ale jak dla mnie Outemu Red'y wystarczają. Problematyczne jest tylko to, że są zbyt czułe i czasami można nacisnąć jakiś klawisz przypadkowo.
Kolor podświetlenia zależy od zastosowanych przełączników. Jeśli są to Red'y to klawiatura świeci na biało, a w przypadku Blue jest to kolor zielony. Możemy wybierać spośród 10 trybów podświetlenia, mamy też dostępne tryby dedykowane pod konkretne gry m.in. COD, LOL, NBA, a także dwa tryby użytkownika. Jednak od początku używam tylko najzwyklejszego podświetlenia, bo lubię mieć wszystko podświetlone.
Podsumowanie
Jestem bardzo zadowolony zakupu, mimo niskiej ceny wszystko jest wykonane z materiałów dobrej jakości i nie można mówić o jakichś niedoróbkach. Poza tym w tej cenie, ok. 160 zł, ciężko znaleźć jakąś konkurencje dla Thor'a 300. Z Genesisem może się mierzyć tylko Modecom Volcano Lanparty. Podsumowując, jeżeli nie potrzebujecie numpad'a i szukacie taniej klawiatury to Genesis Thor 300 TLK powinien spełnić wasze oczekiwania.
Komentarze
Prześlij komentarz