Reklama


Zombie w popkulturze

Nieumarli, żywe trupy, pożeracze mózgów. Zombie jakie dzisiaj znamy zawdzięczamy jednemu panu, George'owi Romerowi i jego filmowi Noc żywych trupów z 1968 roku.


Zombie przez wiele lat ewoluowało, pojawiało się w filmach, serialach, komiksach i grach.
Pierwsza wzmianka o zombi pojawiła się w religii Voodoo, gdzie szamani potrafili uśmiercić człowieka i po kilku dniach wskrzesić umarłego. Taki człowiek nie stawał się żywy lecz jego ciało opanowywał duch śmierci zwany Guédé. Żywy trup był najczęściej wykorzystywany do niewolniczej pracy na polach uprawnych. 



Nie był krwiożercza bestią szukająca ludzkiego mięsa lecz zwykłym niewolnikiem. Miał jedną słabość. Po zjedzeniu soli lub jakiejś słonej potrawy zombi uświadamiało sobie, że nie żyje i zakopywało się we własnym grobie. Dopiero 1969 roku George Romero stworzył wizerunek dzisiejszego krwiożerczego zombi w filmie Noc żywych trupów. Ogólnie filmu nie polecam, bo strasznie się zestarzał, ale warto mieć na uwadze, że to właśnie ten film miał największy wpływ na dzisiejszy wygląd zombiaka.



Zombie do 2017 wielokrotnie się zmieniało i możemy wyodrębnić dwa rodzaje filmowych żywych trupów. Podam kilka przykładów z najgłośniejszych filmowych hitów.
28 dni później - film z 2002 roku. Zombie w nim przedstawione to szybkie bestie. Ludzie zarażeni tajemniczym wirusem, który powoduje, że tracą nad sobą kontrolę i stają się bardzo agresywni i żądni krwi. 



Kolejny film, to Świt żywych trupów z 2004 roku. Tutaj, tak jak w Noc żywych trupów, zombi jest powolne lecz bardzo agresywne i żądne ludzkiego mięsa. Ich siła tkwi nie w szybkości lecz w liczebności.Te dwa rodzaje zombiaków w filmach przewija się na okrągło. Szybkie zombie pojawiło się między innymi w takich filmach, jak: World War Z z 2013 roku, Zombie express z 2016, Rammbock z 2010. 


Wolne zombie pojawiły się między innymi w: Zombie pożeracze mięsa 1979, Noc żywych trupów 1968, Świt żywych trupów z 2004 i wielu innych podobnych tytułach, które w tamtych latach pojawiały się jak grzyby po deszczu.



Zombi w grach komputerowych swoją ewolucję miało bardziej skomplikowaną. W grach możemy także wyodrębnić szybkie i wolne zombiaki, ale także pojawiły się przeróżne mutacje, które dawały żywym trupom przeróżne śmiercionośne zdolności. Zombi pierwszy raz w grach wideo pojawiło się w 1984 roku na komputerze ZX Spectrum w grze Zombie Zombie. Nie będę o niej zbyt wiele opowiadał, bo większość z was o tej grze nigdy nie słyszała, ale przejdę od razu do najpopularniejszej serii o zombi i tytule, który zapoczątkował w grach wideo boom na nieumarłych. A jest nią seria Resident Evil. 



Pierwsze dwie części wydane w latach 1996-1998 darzę wyjątkową nostalgią i uważam, że jest to niedościgniony wzór. Seria ta miała swoje wzloty i upadki. Ostatnia 7 część nie do końca jest tym na co czekałem, ale trzyma bardzo wysoki poziom. W Residencie pojawiły się klasyczne powolne zombi, ale także mnóstwo zmutowanych wirusem T kreatur. 


Na podstawie gry powstała także seria filmowa o tym samym tytule. Najpopularniejsze gry o zombi, to między innymi Dead Island, Dead Rising, Dying Light,State of Decay, Left 4 Dead.
Jak sami widzicie zombi nie opuszczają nas ani o krok. Powstają o nich seriale, komiksy, filmy i gry. I nic na to nie wskazuje żeby temat zombi znudził się twórcom czy nam odbiorcom. I powstają kolejne produkcję z tymi sympatycznymi, krwiożerczymi nieumarłymi.



Komentarze

Reklama

Popularne posty