Star Wars: Battlefront II - pierwsze wrażenia z kampanii fabularnej

W sieci pojawiła się pierwsza opinia dotycząca kampanii fabularnej Battlefronta II. Serwis GryOnline.pl miał już przyjemność zagrać w kampanię fabularną dla pojedynczego gracza i nie omieszkał podzielić się z nami pierwszymi wrażeniami. 

Electronic Arts ma nie lada wyzwanie. Od dłuższego czasu fani Gwiezdnych Wojen nie dostali w swoje ręce gry z wątkiem fabularnym w uniwersum Jedi. Po ogłoszeniu przez EA informacji mówiącej o tym, że Battlefront II dostanie kampanię fabularną dla pojedynczego gracza, nadzieje i oczekiwania graczy urosły do gigantyczny rozmiarów. Ostatnie doniesienia o zamknięciu przez EA studia Visceral Games, które dłubało coś przy jakimś tytule w uniwersum Star Wars, projekcie w którym pierwsze skrzypce grała fabuła. Sprawiła, że u wielu graczy jeszcze bardziej urosły oczekiwania wobec kampanii fabularnej Battlefronta 2.

Ale wróćmy do meritum tego artykułu. Czyli do pierwszych wrażeń z kampanii fabularnej Star Wars: Battlefront 2. Na pewno wielu z was ma duże obawy co do niej. Wszak wiemy jak w grach nastawionych na multiplayer jest traktowana fabuła. I niestety wszystko wskazuje, że i tym razem nie będzie inaczej. Według pierwszych wrażeń serwisu GryOnline.pl, fabuła jest bez polotu i po przejściu jej na drugi dzień już o niej zapomnimy. Obawiam się, że wielu graczy nawet jej nie ukończy. Jestem jednym z graczy, który nie ukończył żadnej fabuły Battlefieldów. I pewnie nie ukończę także i tej z Battlefronta. Według GryOnline fabuła jest wprowadzeniem do rozgrywki multiplayer i szkoda tylko zmarnowanego potencjału uniwersum Gwiezdnych Wojen i dobrego pomysłu osadzenia wątku fabularnego po ciemnej stronie mocy.