CD Projekt RED przyspiesza z Wiedźminem. Kolejne części serii mają powstawać co dwa lata

CD Projekt RED zaprezentował plan, który może na nowo zdefiniować przyszłość marki Wiedźmin. Według najnowszych deklaracji, po premierze czwartej odsłony sagi studio zamierza wypuszczać kolejne części w znacznie krótszych odstępach - tak, by trzy kolejne gry pojawiły się w ciągu sześciu lat. To ogromna zmiana względem dotychczasowego cyklu wydawniczego.

Od maratonu do sprintu

Dotąd między głównymi odsłonami Wiedźmina upływały długie lata - od Wiedźmina 2 do Wiedźmina 3 minęły cztery lata, a od „Dziki Gon” do zapowiedzi nowej sagi… jeszcze więcej. Tymczasem nowa strategia zakłada niemal produkcyjne tempo rodem z największych franczyz AAA.

CD Projekt RED twierdzi, że kluczową rolę odegra tu rozwój technologii, a zwłaszcza pełne przejście na Unreal Engine 5. W połączeniu z rozbudową zespołów i mądrzejszym pipeline’em ma to pozwolić producentowi na utrzymanie wysokiej jakości przy jednoczesnym przyspieszeniu prac.

Zmiana, która budzi emocje

Plan robi wrażenie, ale rodzi też poważne pytania - zarówno wśród fanów, jak i analityków branżowych. Gry z serii Wiedźmin słynęły z dopracowania, ogromu szczegółów i czasu poświęconego na rozwijanie narracji czy świata.

Czy produkcyjny sprint nie odbije się na jakości?

Nie bez znaczenia pozostaje również historia studia. Po burzliwej premierze Cyberpunka 2077 fani wciąż mają w pamięci, jak wygląda projekt „robiony pod presją czasu”.

Dlaczego CDPR decyduje się na taki krok?

W tle kryją się prawdopodobnie trzy główne motywacje:

1. Stabilność finansowa

Regularne premiery oznaczają stabilniejsze przychody - ważne w czasach rosnącej konkurencji i presji inwestorów.

2. Rosnące koszty produkcji gier AAA

Każdy rok opóźnienia to miliony złotych. Szybsze iteracje pomagają ograniczyć ryzyko.

3. Nowa struktura organizacyjna CDPR

Studio od kilku lat przebudowuje pipeline, stawiając na równoległe zespoły pracujące nad różnymi projektami. To, czego kiedyś nie dało się zrobić, teraz ma być możliwe.

Co dalej z Wiedźminem?

Część czwarta - otwierająca nową sagę - ma być fundamentem, na którym będą budowane kolejne odsłony. Jeżeli pierwsza gra ustawi technologię, systemy i kierunek artystyczny, następne projekty będą bardziej ewolucją niż rewolucją - a to znacząco skróci proces produkcyjny.

Fanów czeka szóstka pełna emocji

W ciągu sześciu lat mamy dostać trzy gry - to plan niezwykle odważny, a jednocześnie potencjalnie ryzykowny. Jeżeli CD Projekt RED faktycznie zdoła utrzymać jakość serii przy takim tempie, marka Wiedźmin może wejść w swój nowy złoty okres.

Jeśli jednak pośpiech zwycięży z dbałością o detale, czeka nas powtórka z 2020 roku - tego scenariusza obawiają się dziś nawet najbardziej oddani fani.

Jedno jest jednak pewne: przyszłość świata Wiedźmina zapowiada się najbardziej dynamicznie od lat. I trudno przejść obok tego obojętnie.

Komentarze

Reklama


Popularne posty z tego bloga

PS Plus Essential na grudzień - Sony wreszcie dorzuca coś ekstra. I to pięć razy.

PS Plus na grudzień: Rockstar z prezentem dla graczy!

PlayStation Plus Extra i Premium na październik 2025 – horror, emocje i klasyka!

Silent Hill 2 Remake może trafić do PS Plus w październiku. Co wiemy o przeciekach?

PlayStation Portal z nową funkcją: granie z chmury staje się faktem

Reklama